Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Biały Słoń wraca na Popa Iwana

20 października 2012 | Świat | Piotr Kościński Tatiana Serwetnyk
Obserwatorium im. Józefa Piłsudskiego w okresie powojennym uległo znacznemu zniszczeniu
źródło: Archiwum
Obserwatorium im. Józefa Piłsudskiego w okresie powojennym uległo znacznemu zniszczeniu

Polska i Ukraina wspólnie odbudują górskie obserwatorium, niegdyś noszące imię Piłsudskiego

Niezwykła była jego budowa. Równie niezwykła wydaje się odbudowa. Decyzja w tej sprawie zapadła kilka lat temu, a teraz postępuje rekonstrukcja. Dawne obserwatorium będzie elementem Polsko-Ukraińskiego Centrum Spotkań Młodzieży Akademickiej  w Mikuliczynie. – W takim samym kształcie jak kiedyś, w surowym, pięknym klimacie. Strona ukraińska traktuje ten projekt z wielką atencją – mówi Marek Maluchnik z polskiego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Dach jak ze złota

Ukraiński historyk Jarosław Zełenko w publikacji poświęconej budowie obserwatorium przytaczał  wspomnienia Hucułów mieszkających w okolicznych wioskach. Opowiadali, że na górę „wożono kamień, piasek, wodę i cement końmi, a kto nie miał koni, przenosił materiały na plecach". O miedzianym dachu kamiennego budynku tamtejsi mieszkańcy mówili, że w słońcu „błyszczał jak ze złota". „Mój ojciec miał parę fajnych koników, najmował się do prac i woził na górę Pop Iwan wszelakie rzeczy: cement, cegłę, żywność. Ojciec powoził, a ja szłam z tyłu i niosłam kamień. I podkładałam go pod tylne koło, gdy furmanka stawała, bo ciężki wóz mógł cofnąć pomęczone konie z powrotem" – wspominała Hanna Buskaniuk, mieszkanka wsi Krywirownia w obwodzie iwano-frankiwskim.

Odbudowa trwa. Odgruzowano część pomieszczeń, trwają prace przy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9366

Wydanie: 9366

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament