Sukcesja, nie rewolucja
O biznesowej zmianie ról w rodzinie i przyszłości spółki mówi Piotr Walter, nowy wiceprezes holdingu ITI, do którego należą m.in. TVN, Multikino oraz Legia Warszawa
Skąd pomysł, żeby dołączył pan do zarządu Grupy ITI?
Piotr Walter: To naturalna zmiana miejsc, sukcesja, która była zaplanowana od początku istnienia ITI. Ojciec przechodzi na stanowisko honorowego prezydenta grupy ITI, a ja zajmuję jego stanowisko w zarządzie ITI. Opuszczam jednocześnie fotel, który zajmuję obecnie, bo uważam, że nie da się tych wymagających funkcji połączyć. W przeszłości, w 2001 r., dokonaliśmy już podobnej operacji. Wtedy również wszedłem w buty ojca. Operacja przebiegła sprawnie i jestem przekonany, że tak będzie i tym razem.
Jak to będzie wyglądało w szczegółach? Czy nadal będzie nadzorował pan cały pion telewizyjny?
Wchodzę do zarządu grupy ITI, która ma więcej aktywów niż tylko telewizyjne, więc i zakres moich obowiązków będzie szerszy. Jak wspomniałem, przejmę obowiązki ojca, który zajmował się wieloma sprawami. TVN jest najważniejszym aktywem Grupy ITI, więc oczywiście będę też wykorzystywał moje doświadczenie telewizyjne zasiadając na przykład w radzie nadzorczej TVN....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta