Fryzjer idzie w zaparte
We Wrocławiu rozpoczął się proces 114 oskarżonych w aferze korupcyjnej
Głównemu oskarżonemu, Ryszardowi F., znanemu jako „Fryzjer", postawiono 110 zarzutów. Nie przyznał się do żadnego. Chodzi m.in. o wręczanie korzyści majątkowych sędziom, trenerom, działaczom i piłkarzom w zamian za ustawianie wyników meczów.
„Nie miałem mocy władczej ani prawnej, żeby zmusić te osoby do jakiejkolwiek czynności, która byłaby niezgodna z prawem, a już na pewno nie do skoordynowanych działań mających na celu popełnianie przestępstw. Nigdy nie organizowałem ani nie próbowałem organizować grupy, która ustawiałaby mecze" – mówił oskarżony.
Spośród 114 osób oskarżonych o korupcję 48 postanowiło dobrowolnie poddać się karze. W poniedziałek na rozprawie obecnych było dwóch oskarżonych. Pozostali wyrazili zgodę na prowadzenie procesu bez ich obecności.
W kwietniu 2009 r. wrocławski sąd okręgowy m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która ustawiała wyniki meczów z udziałem Arki Gdynia, skazał „Fryzjera" na 3,5 roku więzienia.