Przedśmiertne tortury powinny być zakazane
Są rzeczy ważniejsze niż zyski rzeźników. Zadawanie przedśmiertnych cierpień istotom, które zabijamy we własnym interesie, jest porażającym złem, a korzyści z tego czerpane są niegodziwe jak korzyści z kradzieży.
Każdy ubój zwierząt prowadzony na skalę przemysłową jest mniej lub bardziej niehumanitarny, zwłaszcza jeśli mówimy o uboju tak inteligentnych i wrażliwych zwierząt jak krowy. Jednak liczne przypadki narażania zwierząt na męczarnie podczas uboju konwencjonalnego wynikają nie z procedury, lecz z pośpiechu, niedbalstwa, chamstwa, niesprawności urządzeń i braku nadzoru. Natomiast ubój rytualny jest zadawaniem przedśmiertnych tortur z samej już procedury.
Do podcięcia gardła przytomnemu zwierzęciu trzeba je mocno skrępować, co w sytuacji zagrożenia wywołuje panikę, a w praktyce produkcyjnej często uszkodzenia ciała. Praktykowane w Polsce (a zabronione np. w Danii i Wielkiej Brytanii) unieruchamianie zwierzęcia w urządzeniu odwracającym je do góry nogami wywołuje gwałtowny skok hormonów stresu. Następnie zwierzę odczuwa ostry ból przy podrzynaniu szyi (skóry, mięśni, tchawicy, przełyku oraz nerwów). Po podcięciu szyi zwierzę przeżywa męczarnie spowodowane gwałtownym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta