Wartość Orange Polska spadła o 5 mld złotych
Druga obniżka dywidendy i brak finansowych prognoz wywołały przecenę giganta
Przez pierwszych kilka minut wtorkowej sesji nie zawarto ani jednej transakcji na akcjach Telekomunikacji Polskiej. Dwadzieścia minut wcześniej teoretyczny kurs otwarcia był o 99 proc. poniżej ceny z poniedziałkowego zamknięcia. Ostatecznie pierwsza osoba kupiła papiery o ponad 30 proc. taniej niż w poniedziałek, bo po 8,11 zł. W ten sposób kapitalizacja TP skurczyła się w kilkanaście godzin o 5 mld zł, do 10 mld zł.
– Są trzy przyczyny trzęsienia ziemi w TP: po pierwsze zatrważająco niska prognoza przepływów gotówkowych, które z grubsza licząc, mogłyby oznaczać, że w tym roku zysk EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację - red.) grupy spadnie o 1 mld zł. Tak inwestorzy mogą odczytać zapowiedź, że przepływy wyniosą 800 mln zł. Po drugie zarząd obciął o 50 proc. dywidendę. Po trzecie, chodzi o to, że zrobił to już drugi raz w ciągu kilku miesięcy – mówił Leszek Iwaszko, analityk Societe Generale. Według niego kwestia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta