Nie warto oczerniać pracodawcy na odchodne
ROSZCZENIA | Gdy szef nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, pracownik może rzucić pracę z dnia na dzień. Ale za bezpodstawne odejście zapłaci odszkodowanie.
W praktyce nierzadko dochodzi do sytuacji, gdy pracownicy bezzasadnie rozwiązują umowy o pracę bez wypowiedzenia, wskazując, że czynią to z powodu ciężkiego naruszenia przez pracodawcę jego obowiązków wobec zatrudnionych. Jeśli nie znajduje to pokrycia w faktach, to pracodawca może dochodzić od takiej osoby zapłaty odszkodowania. Musi jednak dowieść, że rozwiązała ona umowę o pracę bez uzasadnienia.
Powód rozstania
Zatrudniony może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia, gdy pracodawca dopuścił się wobec niego ciężkiego naruszenia swych podstawowych obowiązków (art. 55 § 11 k.p.). Jednak szef musi naruszyć swoje powinności z winy umyślnej lub wskutek rażącego niedbalstwa.
Prawo pracy nie zakreśla pre- cyzyjnie zakresu obowiązków pracodawcy, choć ogólnie wymienia je art. 94 k.p. Może tu np. chodzić o konieczność zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, terminowego i prawidłowego wypłacania pensji czy przeciw- działania dyskryminacji w zatrudnieniu w szczególności ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, przekonania polityczne czy narodowość (art. 94 pkt 2b k.p.).
Bez żądania powrotu
Pracodawca – odmiennie niż pracownik – nie ma prawa wnieść odwołania od nieuzasadnionego bądź niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Nie może więc dochodzić np....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta