Państwo niechętne rodzinom
Mamy antyrodzinny sposób obciążania pensji. Preferencje dla rodziców są dużo niższe niż w krajach OECD
Największe preferencje – przekraczające 20 pkt proc. – obowiązują w Luksemburgu i Czechach. U naszego południowego sąsiada singiel musi oddać państwu 42,4 proc. pensji, a rodzina wychowująca dwoje dzieci, w której pracuje jedna osoba, zaledwie 20,7. Spore, ponad 15 – proc. ulgi z tytułu posiadania potomstwa wprowadziły też Niemcy i Węgry. Podobnie jest w Nowej Zelandii, Słowenii i Irlandii. Na przykład na Zielonej Wyspie, mimo rozbudowanego systemu świadczeń rodzinnych (wypłacanych tam na przykład bez względu na dochód zasiłków na dzieci) rodzina oddaje państwu zaledwie 6 proc. wynagrodzenia (singiel 25,9). W Nowej Zelandii – praktycznie nic (0,6 proc.).
Na drugim biegunie jest Grecja. Tam rodzina...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta