Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gruba kreska to błąd

04 kwietnia 2013 | Kultura | Barbara Hollender
Robert Olech w roli biznesmena Piotra Maja, który po aresztowaniu załamał się psychicznie
źródło: Kino Świat
Robert Olech w roli biznesmena Piotra Maja, który po aresztowaniu załamał się psychicznie
Ryszard Bugajski
autor zdjęcia: Waldemar Kompała
źródło: Fotorzepa
Ryszard Bugajski

Ryszard Bugajski o „Układzie zamkniętym”, który dziś ma premierę.

Rz: 30 lat temu zrobił pan „Przesłuchanie", jeden z najmocniejszych polskich filmów o zbrodniach stalinizmu, dzisiaj – „Układ zamknięty" o zwyrodnieniach demokracji.

Ryszard Bugajski: Tak, tylko że „Przesłuchanie" siedem lat czekało na premierę, a ja zostałem wyrzucony z pracy i musiałem wyemigrować. „Układ zamknięty" wchodzi na ekrany, a jego premiera ma być wydarzeniem. To jest różnica. Pamiętam, jak w 1970 roku, kiedy studiowałem w szkole filmowej, ambasador amerykański zaprezentował nam w Łodzi „Nocnego kowboja" Schlesingera. Film był fantastyczny, ale nas najbardziej zaszokowało, że dyplomata przywozi do komunistycznego państwa dzieło, które portretuje Stany jako potworne miejsce. Pomyślałem wtedy: Ameryka to naprawdę wolny, wspaniały kraj.

I dożył pan czasu, kiedy obecność na premierze „Układu zamkniętego" zapowiada prezydent Rzeczypospolitej. A przecież scenariusz filmu wraca do autentycznej, kompromitującej wymiar sprawiedliwości sprawy trzech krakowskich przedsiębiorców aresztowanych w 2003 roku. Wówczas była bardzo głośna, zwłaszcza że przydarzyła się tuż po innych, podobnych, m.in. Romana Kluski.

Ci trzej biznesmeni, inteligentni i bardzo skuteczni, doskonale się poruszali w nowej rzeczywistości. Zmodernizowali zakłady mięsne, odnieśli wielki sukces, a prokuratura razem z urzędem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9503

Wydanie: 9503

Spis treści
Zamów abonament