Bugajski zmienia rzeczywistość
Ryszard Bugajski nie po raz pierwszy pokazuje, że kino – jeśli chce – może zmieniać rzeczywistość. Jego „Przesłuchanie" z pamiętnymi rolami Krystyny Jandy i Janusza Gajosa w iście sienkiewiczowski sposób ukształtowało na pokolenia obraz stalinowskich represji, i to wbrew cenzurze, która zatrzymała film na długich siedem lat. Dziś Bugajski powraca z nie mniej ważnymi pytaniami o korzenie III RP w filmie „Układ zamknięty".
Kinowa premiera dopiero jutro, ale obraz zdążył już odbić się echem w polskim parlamencie. Jak dowiadują się dziennikarze „Rzeczpospolitej", posłowie PSL, którzy czekali na premierę filmu, w najbliższy poniedziałek złożą do laski marszałkowskiej projekt ustawy o rzeczniku praw przedsiębiorcy. Jego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta