Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

RPA w negatywie

18 maja 2013 | Plus Minus | Marta Nowakowska
źródło: Getty Images

RPA nie jest krajem wyłącznie bogatych białych i biednych czarnych. Od transformacji ustrojowej w 1994 roku przybywa politycznie niewygodnych biednych białych.

Coronation Park w dzielnicy Krugersdorp West wygląda na pierwszy rzut oka normalnie. W weekend przychodzą tu rodziny, by pospacerować, rozpalić braaia (czyli grilla) czy pograć w piłkę. W ciągu tygodnia można tu zobaczyć śpiące pod kartonami bose dzieci, ogniska z pieczonymi szczurami, starców szukających odpadków w śmietnikach.

Wszyscy są biali – co może zaskoczyć kogoś, kto uważa, że w RPA biedni są jedynie czarni. W dzielnicy na rogach ulic stoją brudni, wychudzeni ludzie z tekturowymi tabliczkami z napisami „nie mam pracy, nie mam pieniędzy, nie mam domu – proszę, pomóżcie".

Profesor emeritus

Roldan Meyer przez 20 lat pracował na Uniwersytecie w Pretorii. Był profesorem socjologii. Osiem lat przed emeryturą został zwolniony. Pokazuje dokumenty, z których wynika, że oskarżono go o rasizm. Mówi, że sprawę w sądzie wytoczył mu czarny student,  który nie zdał egzaminu. Pozbawiono go odprawy. Walczył w sądzie przez rok. Sprawę przegrał. Stracił oszczędności, a za niezapłacone rachunki i niespłacony kredyt bank zabrał mu dom i samochód. W ciągu dwóch lat  z szanowanego profesora stał się jednym z wielu żebraków na skrzyżowaniach ulicznych. Mieszka w namiocie stojącym na tyłach ogrodu,  który wynajmuje (za 600 randów miesięcznie – 250 zł) od bogatszych od siebie czarnych.

Pomaga mu jedna z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9539

Zamów abonament