Na świadka? Nie, dziękuję
Jest mniej świadków koronnych. Prokuratorzy nie chcą ryzykować, a przestępcom... przestaje się to opłacać.
Jarosław S. ps. Masa, który pomógł rozbić gang pruszkowski, to najsławniejszy do dziś świadek koronny, ale w ciągu 15 lat ścigania mafii z udziałem skruszonych przestępców byli ważniejsi i bardziej pewni niż on. Z najnowszych danych Prokuratury Generalnej wynika jednak, że instytucja świadka koronnego traci na popularności. W 2012 r. taki status uzyskały tylko cztery osoby, dziesięć lat wcześniej – nawet sześć razy więcej.
– To raczej ostrożność prokuratorów. Lata praktyki pokazały, że to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta