Oto twarz mordercy w imię świętej wojny
24 maja 2013 | Pierwsza strona
Michale Adebolejo, który wraz z kompanem zabił w londyńskim Woolwick brytyjskiego żołnierza, nie uciekał z miejsca zbrodni. Filmowany telefonem przez przypadkowego przechodnia mówi, że mścił się za cierpienia muzułmanów w Iraku i Afganistanie. Najwyraźniej chciał zostać męczennikiem, jak większość fanatyków dokonujących zamachów z imieniem Boga na ustach. W końcu dosięgła go policyjna kula. Przeżył. Odpowie za swoją zbrodnię.