Sędziowie, czyńcie swoją powinność
Dalsze odmawianie orzekania nie znajduje już żadnego uzasadnienia. O działaniu na przyszłość uchwały Sądu Najwyższego z 28 stycznia – pisze rzecznik SN.
Piotr Hofmański
Posiedzenie Sądu Najwyższego w pełnym składzie, które w ubiegłym tygodniu skoncentrowało uwagę świata prawniczego, poświęcone było kwestii ważnej nie tylko dla Sądu Najwyższego, ale także dla wielu sędziów sądów powszechnych, którzy nie byli pewni swojego statusu. Było także istotne dla wielu ludzi, których dotyczą miliony orzeczeń wydanych przez sędziów nieprawidłowo przeniesionych z likwidowanych sądów rejonowych. Nie dziwi więc zainteresowanie sprawą, manifestujące się oczekiwaniem na uchwałę, a następnie na wszechstronną o niej informację.
Szkoda, że Sąd Najwyższy obradował nad sprawą przy drzwiach zamkniętych, choć inne procedowanie byłoby mocno utrudnione, skoro lwią część takiego posiedzenia stanowi narada sędziowska, która z natury rzeczy musi być niejawna. Niestety, nie przewidziano też jawności ogłoszenia uchwały, podczas którego Sąd Najwyższy mógłby mieć szansę na niezwłoczne, publiczne zwerbalizowanie głównych powodów takiego a nie innego rozstrzygnięcia. Z tego powodu odpowiedzialne zadanie spoczęło na służbie prasowej Sądu Najwyższego. Na zorganizowanej bezpośrednio po posiedzeniu konferencji prasowej rzecznik prasowy starał się przekazać podstawowe motywy rozstrzygnięcia, licząc na to, że za pośrednictwem środków przekazu dotrą one do wszystkich zainteresowanych. Zabieg ten konieczny był także...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta