Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prawy Sektor – jakobini ukraińskiej rewolucji

26 lutego 2014 | Świat | Jędrzej Bielecki
Przywódca Prawego Sektora Dmytro Jarosz (z mikrofonem)
źródło: PAP/EPA
Przywódca Prawego Sektora Dmytro Jarosz (z mikrofonem)

To nacjonalistyczne ugrupowanie nie ufa żadnemu z trzech przywódców Majdanu 
i domaga się „nowych twarzy" na czele państwa.

Opinii nacjonalistycznej organizacji lekceważyć nie należy. Ruch kierowany przez Dmytro Jarosza miał ogromny wpływ na radykalizację wydarzeń w Kijowie i ostateczne obalenie reżimu Wiktora Janukowycza w ostatnich kilkunastu dniach.

– Co zrobili ci politycy dla rewolucji? Kliczko pojawiał się na Majdanie tylko wtedy, gdy było spokojnie. A Tymoszenko w ogóle nie ma z tym nic wspólnego – mówi dziennikowi „Guardian" jeden z działaczy Prawego Sektora o imieniu Taras.

Od kilkudziesięciu godzin media donoszą o coraz bardziej brutalnych akcjach działaczy nacjonalistycznego ugrupowania, choć część z nich może tak naprawdę być prowokacją inspirowaną przez Kreml. Szef administracji Janukowycza Andrij Kliujew miał być pobity właśnie przez ludzi Jarosza, a jego mieszkanie spalone. Pożar wybuchł także w nocy z poniedziałku na wtorek w mieszkaniu lidera ukraińskich komunistów i wieloletnich sojuszników Janukowycza Petra Simonenki. W całym kraju spalonych miało zostać kilkadziesiąt biur...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9774

Wydanie: 9774

Spis treści
Zamów abonament