Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Lepiej przesadzać z polecaniem nadgodzin

05 maja 2014 | Prawo i praktyka | Marek Rotkiewicz

Przemęczenie etatowca spowodowane długą aktywnością usprawiedliwia odmowę świadczenia zadań nadliczbowych wtedy, gdy uniemożliwia mu wypoczynek.

Pracownikowi polecono pozostanie w firmie w nadgodzinach, bo musiał zastąpić nieobecnego w pracy kolegę. Przełożony narzucił to jednak w taki sposób, że nadliczbówki będą ograniczać minimalny odpoczynek dobowy. Czy etatowiec może odmówić realizacji takiej dyspozycji? – pyta czytelnik.

Pracownik zobowiązany jest do zrealizowania polecenia pracy w godzinach nadliczbowych. Wymogu tego nie wolno jednak pojmować jako nieograniczonego. Polecenie służbowe podlega obligatoryjnemu wykonaniu m.in. wtedy, gdy jest zgodne z przepisami. A tu takiej zgodności nie ma.

Stosunek pracy opiera się na kierowniczej roli pracodawcy – etatowiec ma realizować polecenia służbowe...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9829

Wydanie: 9829

Spis treści
Zamów abonament