Kiedy nieuczciwy urzędnik straci stanowisko
sankcje | Sąd może orzec o zakazie zajmowania określonego stanowiska lub wykonywania zawodu nawet na dziesięć lat.
Arkadiusz Jaraszek asesor Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota
Zdarza się, że w zamian za korzyści majątkowe czy osobiste urzędnicy otrzymują propozycję poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Namawiani są do przekroczenia uprawnień czy też niedopełnienia obowiązków, co ma spowodować określone korzyści jakiejś osobie. Innym razem utrudniają lub udaremniają przetarg po to, by „zaprzyjaźniona" firma miała szansę otrzymać publiczne zamówienie.
Urzędnicy, którzy otrzymają taką propozycję, powinni pamiętać, że tego typu zachowania stanowią przestępstwa, za które mogą zostać ukarani. Dla przykładu za przestępstwo poświadczenia nieprawdy w dokumentach (art. 271 kodeksu karnego) grozi osiem lat pozbawienia wolności, a za przekroczenie uprawnień czy niedopełnienie obowiązków (art. 231 kodeksu karnego) nawet dziesięć lat. Z kolei za tzw. zmowę przetargową (art. 305 kodeksu karnego) nieuczciwy urzędnik nawet na trzy lata może trafić do więzienia. Karalne jest też samo przyjmowanie korzyści majątkowej czy osobistej (art. 228 kodeksu karnego). Za czyn taki grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Nie tylko surowa kara
Kara orzeczona przez sąd to niejedyna negatywna sankcja, jaka może spotkać nieuczciwego urzędnika. Sąd, obok lub zamiast orzeczenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta