Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kamienne wrota Raju

14 czerwca 2014 | Plus Minus | Józef Maria Ruszar
Świątynia  tu i teraz wciela Państwo Boże, począwszy  od wspaniałosci wrót
autor zdjęcia: Józef Maria Ruszar
źródło: Plus Minus
Świątynia tu i teraz wciela Państwo Boże, począwszy od wspaniałosci wrót
Alfonso II d' Este nie był takim znowu draniem
źródło: AFP
Alfonso II d' Este nie był takim znowu draniem
Torquato Tasso „sławę zdobył śród katuszy”
źródło: AFP
Torquato Tasso „sławę zdobył śród katuszy”

Władcy Ferrary zaszczuli biednego Tassa, a następnie zamknęli 
z obłąkanymi. No i co? Ruskie psychuszki były pierwsze? 
Zamykanie w wariatkowie było najlepszym sposobem wpędzenia 
w obłęd – wiedziano o tym jeszcze przed bolszewikami.

Pędzimy autostradą, mijając Ferrarę, gdzie ród Estów traktował „z buta" swych wielkich poetów Ariosta i Tassa, a także artystów: Pisano, Belliniego i Mantegnę. Byron w „Wędrówkach Czajld Harolda" wspomina, że „zanim popioły Ariosta przeniesiono z kościoła Benedyktynów do biblioteki w Ferrarze, ugodził piorun w jego popiersie ustawione na grobie i stopił z żelaza wykuty wieniec wawrzynowy". Mniejsza o dramatyczne cudowności, nawet najbardziej symboliczne. Kiedy czytamy biografie poetów, niemal zawsze zajmujemy się historią wolności, a właściwie jej braku.

Angielski lord i jeszcze starsi poeci

Władcy Ferrary zaszczuli biednego Tassa, a następnie zamknęli z obłąkanymi. Jego los wstrząsnął Byronem:

Tasso ich chwałą i hańbą zarazem;

Posłuchaj pieśni i spójrz: w takiej

głuszy

Mieszkał jej twórca za nędznych

rozkazem;

Torkwato sławę zdobył śród katuszy,

Alfonso, widząc, że serca nie skruszy,

Chciał je przytłumić – i wtrącił

pieśniarza

Między szalonych! Tam do piekła

duszy.

No i co? Ruskie psychuszki były pierwsze? Zamykanie w wariatkowie było najlepszym sposobem wpędzenia w obłęd – wiedziano o tym jeszcze przed...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9864

Wydanie: 9864

Spis treści
Zamów abonament