Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czerwone Diabły odmłodzone

17 czerwca 2014 | Sport | Rafał Sztachelski
Marc Wilmots (z prawej): – Jesteśmy na dużej imprezie ponownie po 12 latach i mam nadzieję, że to będzie bardzo miłe lato
autor zdjęcia: Odd Andersen
źródło: AFP
Marc Wilmots (z prawej): – Jesteśmy na dużej imprezie ponownie po 12 latach i mam nadzieję, że to będzie bardzo miłe lato

Grupa H | Meczem z Algierią swój mundial zaczynają dziś Belgowie – jedna 
z najbardziej obiecujących drużyn Europy.

Marc Wilmots jako zawodnik podczas swoich czterech mundiali nie awansował dalej niż do 1/8 finału. Dziś jako trener może zagrać o wyższą stawkę. Zakończenie zawodniczej kariery Wilmotsa zbiegło się z początkiem wieków ciemnych belgijskiego futbolu. Kiedy grał po raz ostatni, reprezentacja miała za sobą mistrzostwa świata w Korei i Japonii (2002), gdzie w 1/8 finału uległa przyszłym mistrzom Brazylijczykom. Potem Belgowie na 12 długich lat zniknęli z piłkarskiej mapy Europy, nie kwalifikując się do dwóch mundiali i trzech mistrzostw Starego Kontynentu.

Przez ponad dekadę nazywanie Belgów Czerwonymi Diabłami miało trochę kabaretowe zabarwienie. Piłkarska rzeczywistość zaczęła się przejaśniać dopiero w roku 2012, kiedy najpierw po asystowaniu Dickowi Advocaatowi  stery w kadrze po Georgesie Leekensie przejął właśnie Wilmots. Urodzony w Dongelbergu piłkarz był symbolem czasów, kiedy z Belgią liczył się każdy. Jako zaledwie 21-letni...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9866

Wydanie: 9866

Spis treści

Pierwsza strona

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament