Sukces muzyka z duszą mechanika
Mój biznes | Zaczęło się od świetlnej skrzynki robionej na strychu domu. W efekcie powstał produkt, który ułatwia sprzedaż diamentów na świecie.
Grażyna Błaszczak
Historia firmy Mode sięga 2008 r. Leszek Tadeusz Mazur, muzyk z wykształcenia, zarabiał wtedy na życie w USA i – jak mówi – zajmował się wszystkim, tylko nie pracą w zawodzie. – Chwytałem się robót dekarskich, murarskich, pracowałem w fabrykach, bo mam tzw. dwie prawe ręce. Ponieważ mój ojciec był zegarmistrzem, od dziecka zajmowałem się mechanizmami. Pierwszy samochód – Warszawę – rozebrałem na części, aby ją ponownie złożyć – opowiada Leszek T. Mazur.
Zamiast dolarów
Znając predyspozycje muzyka z Polski, znajoma w USA poprosiła go, aby zbudował do sklepu jubilerskiego skrzynkę świetlną, która ułatwi fotografię i prezentację biżuterii.
– Podjąłem wyzwanie, choć byłem pod wielką presją otoczenia. Pierwszy model był nieudany. Słyszałem, że zamiast zarabiać dolary, dłubię przy skrzynce na strychu. Byłem jednak konsekwentny i udało się – mówi Leszek T. Mazur. – Kiedy w 2008 r. pokazałem na targach branżowych w Las Vegas prototyp urządzenia pozwalającego wykonać prezentację 360 stopni i stworzyć film do sieci, okazało się, że największa firma...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta