Zemsta ma gorzki smak
Polacy dwa razy pokonali Iran, ale do finału nie awansowali, bo Brazylia wygrała oba mecze z Włochami.
– Presja była duża, musieliśmy dwa razy zwyciężyć i nie stracić punktu, by zachować szansę na awans do turnieju finałowego, choć ostatecznie i tak wszystko zależeć będzie od jutrzejszego wyniku meczu w Mediolanie pomiędzy Włochami i Brazylią – mówił w sobotni wieczór Michał Winiarski po drugim zwycięstwie nad Iranem.
W pierwszym spotkaniu nerwów było znacznie więcej. Polacy zaczęli niemrawo i na efekty nie trzeba było czekać. Iran wygrał pierwszego seta 25:17 i wydawało się, że kryzys nie został zażegnany, a porażki w Bydgoszczy z Brazylią i lanie, jakie spuścili nam w Teheranie gospodarze, zostawiły głębszy ślad. Na szczęście sami zawodnicy napisali inny scenariusz.
Siatkówka,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta