Sytuacja całego sektora jest trudna, ale są też kasy w dobrej kondycji
SKOK | Kasom brakuje kapitału, część z nich potrzebuje pomocy.
Monika Sajewicz
Sytuacja spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych jest równie trudna co skomplikowana. Po pierwsze dlatego, że w trakcie roku zmieniały się zasady księgowe, a po drugie – wyniki podawane według ich sprawozdawczości są potem korygowane w dół w wyniku inspekcji nadzorczych Komisji Nadzoru Finansowego.
Wynik finansowy netto całego sektora wykazany przez kasy za 2013 rok wyniósł 26 mln zł (choć wstępne dane, podawane wcześniej przez Kasę Krajową, mówiły o ponad 250 mln zł zysku). Po uwzględnieniu korekt inspekcji nadzorczych okazało się, że kasy miały jednak stratę, i to w wysokości aż 626 mln zł.
Wyniki w dół po korektach
Według wcześniejszych danych KNF strata w 2013 r. była wyliczona na około 400 mln zł, ale wyniki zostały skorygowane w efekcie ustaleń po inspekcjach nadzorczych.
O słabej kondycji kas świadczyć może fakt, że na 55 działających, swoje wyniki podało nam jedynie 7. Największa kasa w sektorze, czyli SKOK Stefczyka, o aktywach 7,7 mld zł, wykazała zysk w wysokości 10 mln zł, co oznacza spadek o ponad 92 proc. w stosunku do poprzedniego roku.
Według sprawozdań kas na koniec 2013 r. niedobór funduszy własnych wynosił w sektorze 826 mln zł, ale po uwzględnieniu korekt...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta