Wyzwalanie wschodu
Ukraińska armia zdobyła bronione od ponad miesiąca bazy separatystów w obwodzie donieckim: Słowiańsk, Kramatorsk i Artemiwsk. Po nich padają kolejne miejscowości.
Rebelianci uciekli. Część ich oddziałów poszła w rozsypkę, ale część przedostała się do Doniecka i Ługańska. Tam mogą się długo bronić, armia bowiem – bojąc się strat wśród ludności – nie będzie używała ciężkiej broni i lotnictwa.
– Myślę, że na tym właśnie polega kolejny pomysł przywódców Rosji: by kryzys na Ukrainie trwał jak najdłużej – mówi „Rz" ukraiński publicysta Witalij Portnikow. —ał