W biurze na kacu
Ponad połowa pytanych młodych osób przyznaje, że przynajmniej raz w życiu pełniła obowiązki zawodowe chorując po upojeniu alkoholowym.
Skutki nadużywania napojów wyskokowych są na tyle nieprzyjemne i utrudniają normalne funkcjonowanie, że młodzi Polacy wolą unikać imprez w tygodniu lub bardzo ograniczają ilość spożywanego alkoholu. Taką powściągliwość deklaruje dwóch na pięciu badanych w raporcie TNS „Młodzi Polacy i ich życie na wysokich obrotach", zleconego przez markę Tiger.
Prawie miesiąc do tyłu
Kac towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów – najczęściej dopada nad ranem, w weekendy, potwornym bólem głowy, uczuciem niczym nieuzasadnionego lęku, bladością i ogólnym rozbiciem organizmu.
Tzw. syndrom dnia następnego sprawia, że statystyczny Europejczyk traci aż 24 dni w roku na leczenie skutków imprezy zakrapianej alkoholem. W Polsce nikt nie prowadzi podobnych statystyk, ale z raportu TNS wynika, że ponad połowie respondentów (56 proc.) zdarzyło się chociaż raz pójść do pracy czy na uczelnię na kacu, a 32 proc. zarwać noc z powodu zabawy i spotkań towarzyskich (patrz tekst niżej).
Kac dotyka w szczególności ludzi młodych, dla których jedną z form prowadzenia życia towarzyskiego jest imprezowanie, a z tym wiąże się duża ilość alkoholu. Z badania TNS Polska „Spożycie alkoholu w Polsce w 2012 roku" wynika, że pije 94 proc. osób w wieku od 18 do 24 lat i 91 proc. w wieku 25–29 lat. Przy tym ponad 2/3 mężczyzn i 1/3 kobiet...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta