Niemcy nie chcą taksówek Ubera. W Polsce zakazu nie będzie
Transport. Choć przewoźnicy przekonują, że amerykańska aplikacja łamie prawo, w Warszawie obejdzie się bez zmasowanych kontroli kierowców jeżdżących dla nowego rywala.
Uber, który uruchomił w ubiegłym tygodniu działalność w stolicy, liczy że wykroi dla siebie spory kawałek taksówkowego tortu. Potentat, za którym stoją Google i Goldman Sachs, z reguły tam, gdzie się pojawiał, odnosił sukces. Nic dziwnego, że korporacje w Polsce zagotowały się na wieść o wejściu konkurenta.
Ponieważ aplikacja Uber umożliwia zamawianie pojazdu niebędącego oznakowaną taksówką, prowadzonego przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta