Ekokrowa na uwięzi
Mniej obciążeń czeka ekologicznych producentów, którzy mają do 40 sztuk bydła.
Tacy przedsiębiorcy nie będą musieli występować do inspektora jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych o zastosowanie odstępstwa, gdy muszą trzymać krowy na uwięzi. Ułatwienie przewiduje projekt nowelizacji ustawy w sprawie ogólnych odstępstw od warunków produkcji ekologicznej.
Ministerstwo Rolnictwa przygotowało takie zmiany ze względu na to, że w polskich warunkach bydło zazwyczaj jest na uwięzi. I przedsiębiorcy muszą występować o zgodę na takie trzymanie zwierząt, gdy są producentami ekologicznymi. A to jest utrapieniem nie tylko dla nich, ale i dla inspektorów, którzy rozpatrują takie wnioski.
Zmiana obejmie jednak tylko nieduże gospodarstwa. Za kryterium wielkości wzięto liczbę dużych osobników bydła – nie więcej niż 40 sztuk.
—ł.k.
etap legislacyjny: konsultacje społeczne