Blatter działa tak, jakby futbol był własnością FIFA
Harold Mayne-Nicholls (53 lata), były dziennikarz i prezes (2007–2010) chilijskiej federacji futbolu (ANFP) oraz były szef komisji technicznej FIFA, dla której pracował w latach 1993–2012.
Rz: Dlaczego chce pan wystartować w wyborach na prezydenta FIFA w 2015 roku?
Harold Mayne-Nicholls: Ponieważ FIFA potrzebuje zmian. Na boisku wszystko wygląda dobrze, poziom meczów się podnosi, ale trzeba jeszcze zmienić wizerunek FIFA.
Jak postrzega pan Seppa Blattera, który chce się ubiegać o kolejną kadencję?
Jak to ujął Michel Platini, Blatter myśli: „FIFA to ja", co stwarza mnóstwo problemów. Zawsze podkreślam, że FIFA nie jest właścicielem piłki nożnej, tylko zarządza dyscypliną, która należy do świata. I powinna działać według tej zasady, a nie dla realizacji własnych celów. Jeśli ktoś jest związany z FIFA od 40 lat i powtarza, że jeszcze nie zrobił wszystkiego, raczej trudno mu wierzyć. Kiedy Blatter...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta