Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Śmigłowiec doskonalony latami

15 stycznia 2015 | Ciekawa ekonomia
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa

Warto wyjaśnić, co takiego zaszło, że poważnie zastanawialiśmy się, czy nie brać udziału w polskim przetargu – mówi prezes PZL Mielec/Sikorsky Aircraft

Rz: W październiku 2014 r., miesiąc przed terminem składania ofert  w  wartym 10 mld zł wojskowym przetargu śmigłowcowym,  Sikorsky groził, że wycofa się z gry, bo warunki techniczne, prawne i ekonomiczne  przedstawione przez MON uniemożliwiają mu uczestnictwo w postępowaniu. Jednak ostatecznie amerykańska oferta znalazła się na stole, a wasze konsorcjum dostało dodatkowy miesiąc na przygotowanie oferty. Powiodła się zatem, pełna zwrotów akcji, taktyka negocjacyjna?

Zapewniam, to nie była taktyka negocjacyjna, o dodatkowy czas na przygotowanie ofert zabiegali także nasi konkurenci.  Warto jednak wyjaśnić, co takiego zaszło, że poważnie zastanawialiśmy się nad tym, by w ogóle nie brać udziału w polskim przetargu.  Wiele miesięcy przed  terminem składania ostatecznych ofert  uczestniczyliśmy w tzw. dialogu technicznym ze specjalistami z MON. Takie rozmowy są standardową procedurą, nie rodzą jeszcze zobowiązań. Firmy pokazują – z detalami technicznymi – oferowany produkt, a MON tłumaczy, jakiego sprzętu oczekuje, jaki śmigłowiec jest armii potrzebny. Dyskusja ze wszystkimi producentami  pozwala zamawiającemu opracować wymagania końcowe.  W negocjacjach padło mnóstwo pytań,  otrzymywaliśmy też wyjaśnienia wojska. Dialog toczył się bez problemów. Niedługo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10040

Wydanie: 10040

Spis treści
Zamów abonament