Pułapki mechanicznych porównań
W Polsce nie ma powodu do stosowania żadnego z niekonwencjonalnych instrumentów polityki pieniężnej – pisze były członek RPP.
Andrzej SłAwiński
Od dłuższego czasu dużo się mówi o tzw. sekularnej stagnacji w gospodarkach państw wysoko rozwiniętych. Podstawowym jej objawem jest obniżona skala inwestycji i chronicznie występujący nadmiar oszczędności. Efektem jest stosowanie przez banki centralne niekonwencjonalnych instrumentów polityki pieniężnej, by chociaż w ten sposób ożywić koniunkturę i uruchomić gromadzący się w instytucjach finansowych nadmiar oszczędności. U nas nadmiar oszczędności nie występuje, więc nie ma powodu, by NBP stosował tego rodzaju instrumenty.
Przyczyny nadmiaru oszczędności
W rozważaniach na temat przyczyn trwałego spadku wielkości inwestycji wymienia się między innymi zmniejszenie się tempa postępu technologicznego, o czym często pisze Robert Gordon. Może to dziwić, skoro jesteśmy zewsząd otoczeni mnóstwem użytecznej elektroniki. Dane jednak są nieubłagane. Wskazują na stopniowo i stale obniżające się tempo wzrostu wydajności. Już wiele lat temu Robert Solow mawiał, że skutki rewolucji informatycznej można znaleźć wszędzie oprócz danych obrazujących wydajność. Wprawdzie w końcówce lat 90. tempo wzrostu wydajności wyraźnie przyspieszyło, ale trwało to rozczarowująco krótko.
Oczywistą przyczyną spowolnienia wzrostu i inwestycji jest starzenie się społeczeństw. W Japonii tempo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta