Czy PiS zatrzyma gejów
Posłowie chcą zmienić tak prawo, by Trybunał w Strasburgu nie mógł nakazać nam legalizacji homozwiązków.
Po objęciu władzy przez PiS nie ma szans na przyjęcie przez Sejm ustawy o związkach partnerskich. Dlatego takiego projektu nie przedstawiła dotąd ani PO, ani Nowoczesna.
Koalicja na rzecz Związków Partnerskich nie składa jednak broni. Uruchomiła program tzw. litygacji strategicznej, którego celem jest uzyskanie korzystnego dla siebie orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Jak ustaliła „Rzeczpospolita", ruch wyprzedzający robi PiS.
Zdominowany przez posłów tej partii Parlamentarny Zespół na rzecz Polityki i Kultury Prorodzinnej w połowie marca wezwał uchwałą Sejm do zagwarantowania tożsamości małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety. Zespół współpracuje z konserwatywnym Instytutem na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Wspólnie przygotowali projekt ustawy, która ma pokrzyżować szyki organizacjom gejowskim.
O co chodzi w programie litygacji strategicznej?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta