Potrzebujemy silnej giełdy
Warszawski parkiet znalazł się w trudnym momencie. Jeżeli przestanie się rozwijać, ucierpi cała gospodarka.
Bogusław chrabota
Paweł jabłoński
25 lat temu zaczęła się wielka epopeja warszawskiej giełdy. Początki były skromne – na parkiecie notowano zaledwie pięć prywatyzowanych spółek. Dziś jest ich blisko pół tysiąca o łącznej wartości biliona złotych. Z małego prowincjonalnego gracza wyrośliśmy na giełdową potęgę regionu. Pod względem wartości notowanych spółek wyprzedziliśmy nawet Wiedeń, choć długo wydawał się poza zasięgiem....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta