Masz wodę, to czerp ją ze swojej studni
Przymusowe ustanowienie służebności to wyjątek. Taka procedura nie może być wykorzystywana dla wygody.
MAREK DOMAGALSKI
Właściciel nieruchomości powinien w pierwszej kolejności korzystać z możliwości, jakie daje mu własna działka. Z sąsiedniej może korzystać w ostateczności. To sedno postanowienia Sądu Najwyższego, zapadłego w niebanalnym sporze, bo o służebność czerpania wody z odległej o ponad kilometr działki.
Tak daleko wody można szukać w Polsce chyba tylko w górach i tak też jest w tej sprawie.
Postanowił zalegalizować rurę
Jan F., zamieszkały na stale w USA, ma dużą działkę w okolicach Bukowiny Tatrzańskiej. Wystąpił do sądu o ustanowienie na jego rzecz służebności czerpania wody z położonej w odległości ponad kilometra działki Władysława P. Nie ma bynajmniej w tym wniosku szaleństwa, ponieważ te...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta