Podbój Polski od Szczecina
Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyboru tego regionu na początek ekspansji – mówi Kent Petersen, dyrektor generalny Netto Polska
Rz: Jak to się stało, że duńska sieć handlowa wchodząc do Polski wybrała sobie na siedzibę akurat miejscowość Motaniec w województwie zachodniopomorskim? Zazwyczaj firmy zagraniczne rozpoczynają ekspansję w kraju od Warszawy.
Kent Petersen: Netto od samego początku kieruje się jasną misją, jaką jest zrównoważony rozwój. To podejście determinuje także inwestycje – dla nas oczywiste jest, że rozpoczynanie rozwoju od Warszawy nie miałoby żadnego sensu, skoro znacznie ważniejsza w tamtym czasie była bliskość Danii i Niemiec. Logiczny był więc wybór Szczecina i województwa zachodniopomorskiego.
Dopiero kilka lat później zapadła decyzja, aby w miejscowości Motaniec zbudować nasz pierwszy w Polsce magazyn centralny, co zdeterminowało kolejne inwestycje. Kolejne sklepy powstawały w okolicy tego obiektu, to logistyka decyduje o tym, gdzie warto je otwierać. Nie ma sensu, jeśli odległość od magazynu jest zbyt duża, koszty są zbyt wysokie.
Gdzie ruszył pierwszy sklep?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta