Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy warto promować polski arbitraż?

22 lipca 2016 | Prawo | Łukasz Wydra
autor zdjęcia: Tomasz Wawer
źródło: Rzeczpospolita

Polskie sądownictwo polubowne ma wiele zalet, zwłaszcza po ostatnich zmianach. By jego popularność w naszym kraju wzrosła, potrzebuje jednak właściwej promocji – zauważa prawnik Łukasz Wydra.

Doktrynalna koncepcja arbitrażu handlowego jako alternatywy dla sądownictwa państwowego jest w pełni utrwalona w teorii i praktyce. Sam arbitraż, co ciekawe, jest starszy aniżeli sądy państwowe. Tradycyjne wartości arbitrażu, jak np. poufność, szybkość, niższe koszty czy możliwość powierzenia rozstrzygania sporu fachowcom, są szeroko analizowane i komentowane przez doktrynę i praktykę arbitrażową.

Trochę historii i faktów

W XX w. stałe sądy polubowne zaczęły się pojawiać również nad Wisłą. Oto w 1938 r. powstał Sąd Arbitrażowy przy Izbie Bawełny w Gdyni. W 1950 r. powołano – działający pod aktualną nazwą – Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie. Dodatkowo w 2005 r. utworzono (znany pod obecną nazwą) Sąd Arbitrażowy Lewiatan w Warszawie. Warto odnotować, że rozwój arbitrażu handlowego w Polsce przejawia się także w powstawaniu nowych stałych sądów polubownych, jak np. Sąd Arbitrażowy Polski Centralnej w Łodzi (utworzony w 2016 r.). Funkcjonują też sądy branżowe, jak np. Sąd Polubowny (Arbitrażowy) przy Związku Banków Polskich, powołany w 1992 r. Cieszy także obecność dynamicznie rozwijających się sądów arbitrażowych w mniejszych ośrodkach, jak np. Sąd Arbitrażowy przy Nowotomyskiej Izbie Gospodarczej w Nowym Tomyślu.

Z danych Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że w 2015 r. do polskich sądów wpłynęło 15,2 mln nowych spraw (to wzrost o 3,5...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10503

Wydanie: 10503

Spis treści
Zamów abonament