Zabójstwo Szeremeta: coraz więcej niepewności
Kijowscy śledczy naliczyli już sześć wersji przyczyn zamachu na dziennikarza. Nie zbliżają one do znalezienia wykonawców, ale wiele mówią o stanie kraju.
Dzień po śmierci białoruskiego dziennikarza, który pracował w Kijowie, wśród przedstawicieli ukraińskich władz, zaczyna dominować przekonanie, że zabójstwo to „próba zdestabilizowania sytuacji w kraju".
– Mogę potwierdzić, że wśród rozważanych wersji zabójstwa to jedna z podstawowych – powiedział dziennikarzom przedstawiciel Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Juryj Tandyt. – Będą, niestety, jeszcze inne wiadomości, które zostaną wykorzystane do tego, by pokazać, że na Ukrainie nie istnieje żadna władza – dodał.
SBU nie poinformowała, w jaki sposób śmierć jednego dziennikarza – nawet w centrum stolicy – mogłaby zdestabilizować sytuację na Ukrainie. Rosyjscy dziennikarze jednak porównują ostatnie zabójstwo z zamordowaniem w 2000 roku założyciela portalu Ukraińska Prawda Georgorija Gongadzego. Tamto zabójstwo doprowadziło do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta