Realizacja umowy ubezpieczenia niskiego wkładu może być przestępstwem
Gdy bank pobiera z rachunku klienta kwotę na poczet należności, której pobierać nie może, to takie zachowanie można uznać za bezprawne przywłaszczenie mienia powierzonego.
Sytuacja z życia wzięta – klient zaskarżył w sądzie postanowienie umowy, na podstawie którego bank upoważniony był do pobierania ubezpieczenia niskiego wkładu. Sąd ostatecznie prawomocnie uznał postanowienie za abuzywne, a więc nie wiążące stron. Zgodnie z polskim porządkiem prawnym prawomocny wyrok wiąże nie tylko strony, ale również inne sądy i inne organy państwowe. Wyrok prawomocny korzysta z powagi rzeczy osądzonej w zakresie tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia. Sprawa wydawała się prosta – prawomocne uznanie klauzuli za abuzywną powinno skutkować przyjęciem, iż postanowienie jest niewiążące a więc nie mogące być źródłem prawa jak i obowiązków stron. Bank powinien zwrócić pobrane środki z tego tytułu, ale przede wszystkim powinien zaniechać pobierania środków w przyszłości. Mimo to bank nadal obciąża rachunek klienta na poczet kolejnej wpłaty składki ubezpieczenia niskiego wkładu.
Ocena postępowania banku
Powyższe zachowanie banku jest swoistym wyrazem nonszalancji do porządku prawnego, bo o ile w sytuacji, gdy wobec banku nie istnieje prawomocny wyrok uznający któryś fragment umowy za niedozwolony, to wtedy jeszcze można rozumieć determinację do pobierania świadczeń od klienta. Ale sytuacja, w której prawomocnie orzeczono abuzywność konkretnego postanowienia, a prawomocność ta jest wiążąca przede...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta