Izolowani nie odniesiemy sukcesów
W polskiej polityce zagranicznej budowanie sojuszu regionalnego mogło mieć sens pod warunkiem, że miałoby stać się argumentem przetargowym w relacjach z Berlinem czy Paryżem. Budując koncepcję Trójmorza, część obozu rządzącego chciała stworzyć narzędzie do lewarowania pozycji Polski w Unii Europejskiej. Założenie było proste: jeśli Warszawa będzie odgrywać większą rolę w regionie, z większą uwagą będą słuchane jej słowa. Jeśli uda się zbudować taki sojusz, Polska stanie się nie tylko ambasadorem Europy Środkowej, ale będzie właśnie o tyle silniejsza, o ile region ten będzie współpracować.
Jednak polityka regionalna miała być dopełnieniem, a nie alternatywą polityki europejskiej. Polska miała integrować region, a równocześnie walczyć o partnerskie relacje z najważniejszymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta