Polskie meble liczą się na światowych salonach
W eksporcie czwartą pozycję na świecie i trzecią w UE rodzimi meblarze już mają. A to nie kres możliwości.
Aneta Wieczerzak-Krusińska
Większy potencjał rozwoju branży meblarskiej widzi wicepremier Mateusz Morawiecki. Chce promować polskie meble za granicami kraju – tak jak 11 innych sektorów wskazanych w „Strategii na rzecz odpowiedzialnego rozwoju".
Według prognozy B+R Studio wartość towaru, jakim w tym roku obrócą nasi meblarze za granicami Polski, sięgnie 9,68 mld euro (41,64 mld zł). To o 11 proc. więcej niż w 2015 r., jeśli liczymy w europejskiej walucie, i aż 14 proc. więcej po przeliczeniu na złotówki (osłabienie rodzimej waluty obecnie sprzyja eksporterom).
Nowe otwarcie
– Każdego roku padają rekordy. Choć jeszcze w 2007 r. mówiło się o trudnościach w poszerzeniu zagranicznej sprzedaży, to od tamtego czasu udało się podwoić jej wartość – zauważa Tomasz Wiktorski z B+R Studio. W jego ocenie ostatnie lata przynoszą sektorowi nowe otwarcie. Przypisuje to z jednej strony szerokiej promocji polskich mebli na rynkach zagranicznych, a z drugiej – zmianie formuły branżowych targów w Poznaniu, gdzie przyjeżdżający z zagranicy handlowcy niosą w świat wiadomość o meblach z Polski –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta