Miasta mogą się uczyć wzajemnie od siebie
Musi się zwiększyć udział szerokiego grona partnerów lokalnych – publicznych, prywatnych, pozarządowych i społeczeństwa obywatelskiego – w decydowaniu o sprawach lokalnych.
Rz: Czy polskie miasta są przyjazne mieszańcom? Czy rozwijają się zgodnie z ich potrzebami?
Aldo Vargas-Tetmajer, koordynator Krajowego Punktu URBACT: Polskie miasta są różne. Wiele zależy od tego czy dane miasto zdołało dostosować się do zmieniających się warunków gospodarczych ostatniego 25-lecia. Siłą rzeczy nie mają podobnych warunków i nie oferują takich samych możliwości swoim mieszkańcom. W analizach widać duże zróżnicowanie przestrzenne w poziomie rozwoju gospodarczego i społecznego miast polskich. Duże miasta oferują więcej możliwości a wiele miast średnich i małych traci swoje dotychczasowe funkcje. Spora część obszarów wewnątrzmiejskich ulega degradacji, co objawia się niekorzystnymi zjawiskami społecznymi.
Badania pokazują, że mieszkańcy miast polskich są w bardzo różnym stopniu zadowoleni z warunków w jakich żyją. Niski poziom techniczny infrastruktury i budynków w niektórych obszarach miast nie odpowiada współczesnym standardom i rosnącym potrzebom. Dodatkowo w ostatnich kilkunastu latach rosną oczekiwania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta