„Rzeczpospolita” radzi
Czy w odwołaniu musi być podany jego powód
Pracownik zatrudniony dotychczas w sektorze prywatnym został powołany na wyższe stanowisko w służbie cywilnej. Po kilku miesiącach został jednak z tego stanowiska odwołany. Pracodawca poinformował go, że jest zwolniony ze świadczenia pracy, choć jeszcze przez jakiś czas urząd będzie mu płacił. Nie podał jednak przyczyny odwołania. Czy w związku z tym pracownik ten może zaskarżyć to odwołanie do sądu i domagać się odszkodowania?
Nie. Pracownik zatrudniony na podstawie powołania może być w każdym czasie - niezwłocznie lub w określonym terminie - odwołany ze stanowiska przez organ, który go powołał. Tak stanowi art. 70 kodeksu pracy. Odwołanie jest równoznaczne z wypowiedzeniem umowy o pracę lub z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia, jeżeli nastąpiło z przyczyn, o których mowa w art. 52 i 53 kp. I powinno być dokonane na piśmie.
Przepisy kodeksu pracy nie wskazują przy tym, jaka powinna być treść odwołania. Może to sugerować, że stosownie do art. 69...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta