Odpowiedzialność nie zawsze wygasa wraz z odejściem z zarządu firmy
Członkowie zarządu spółki z o.o. odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania, jeżeli egzekucja prowadzona wobec niej jest bezskuteczna.
Cechą charakterystyczną spółek z ograniczoną odpowiedzialnością jest to, że wspólnicy nie odpowiadają za zobowiązania spółki wobec wierzycieli. Ich ryzyko związane z działalnością takiego podmiotu ogranicza się więc do utraty wniesionego wkładu. Mogłoby to niewątpliwie prowadzić do stanu, w którym tego typu spółki stałyby się narzędziem nadużyć. Konieczne więc było uregulowanie tego, kto ponosić będzie konsekwencje sytuacji, w której spółka z o.o. nie jest w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań. W związku z tym w ustawie z 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych znalazł się art. 299, zgodnie z którym członkowie zarządu spółki z o.o. odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania, jeżeli egzekucja prowadzona wobec niej jest bezskuteczna.
Wpis w rejestrze
Członkowie zarządu ponoszą odpowiedzialność, o której mowa w art. 299 k.s.h. od chwili ich powołania. Ponieważ wpis członka zarządu do rejestru ma charakter deklaratoryjny przyjmuje się, iż nie ma on znaczenia w kontekście odpowiedzialności za zobowiązania spółki. Zgodnie ze stanowiskiem dominującym w orzeczeniach Sądu Najwyższego członek zarządu odpowiadać będzie solidarnie za określone zobowiązanie spółki, jeżeli istniało ono wtedy, gdy sprawował on swoją funkcję, nawet gdy w tym czasie nie było jeszcze wymagalne (wyrok Sądu Najwyższego z 6 grudnia 2013 r.,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta