Stopy procentowe już są ujemne
Inflacja w styczniu sięgnęła 1,8 proc. rocznie. To oznacza, że realne stopy procentowe, w tym oprocentowanie depozytów, spadły poniżej zera. Grzegorz Siemionczyk
Tak szybko, jak w styczniu, ceny w Polsce nie rosły już od czterech lat. Jeszcze w grudniu indeks cen konsumpcyjnych (CPI), podstawowa miara inflacji w Polsce, wzrósł rok do roku o 0,8 proc. W listopadzie stał w miejscu, a wcześniej przez niemal dwa lata malał.
Gwałtowne przyspieszenie inflacji to głównie efekt niskich odczytów CPI sprzed roku, związanych z przeceną ropy naftowej i surowców rolnych. Wtedy notowania ropy były najniżej od kilkunastu lat. W kolejnych kilku miesiącach wyraźnie wzrosły i choć od wiosny ub.r. są stabilne, to w ujęciu rok do roku rosną. W rezultacie w styczniu ceny w kategorii transport, która obejmuje m.in. paliwa do prywatnych środków transportu, podniosły się aż o 9 proc. rok do roku. Żywność i napoje bezalkoholowe podrożały o 3,3 proc., m.in. wskutek wzrostu cen warzyw i owoców w związku ze srogą zimą na południu Europy.
Stopy bez zmian
Takie, w dużej mierze statystyczne, źródła inflacji, sprawią, że w kolejnych miesiącach niemal z pewnością będzie ona jeszcze przyspieszała. – W III kwartale inflacja może być już wyraźnie wyższa od celu inflacyjnego NBP na poziomie 2,5 proc. – uważa Adam Antoniak, ekonomista z Banku Pekao.
Ta prognoza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta