Łódzka piłka w piasku
Mimo że Łódź dzieli od morza ponad 300 km, w grze w piłkę nożną na plaży miasto i region jest potęgą.
Na świecie to niejedyny taki przypadek. Ta młoda dyscyplina najlepiej co prawda sprzedaje się podczas zawodów rozgrywanych na nadmorskich piaskach, ale potężne kluby działają też z dala od wybrzeży. Niezłą reprezentację i kluby mają Szwajcarzy i Czesi. W Rosji czołowym zespołem jest Lokomotiw Moskwa, w Niemczech kluby z Düsseldorfu i Berlina. W Polsce dominuje, i to zdecydowanie, Łódź.
Wybuch epidemii beach soccera
Dlaczego? – W Łodzi wszystko się zaczęło. Tu wybuchła epidemia beach soccera i stąd do swoich rodzinnych miast wyjeżdżali piłkarze zarażeni tą grą – mówi Jarosław Jagielski, założyciel i menedżer Grembachu Łódź, od lat najlepszej polskiej drużyny.
W Łodzi w 2003 roku, 11 lat po ustaleniu w Stanach Zjednoczonych reguł dyscypliny, powstała Polska Federacja Beach Soccera. Założył ją łodzianin Michał Sieczko, wielki popularyzator tego sportu. Pierwsze turnieje odbywały się w Poddębicach, gdzie dziś istnieje jeden z najlepszych w kraju ośrodków szkoleniowych. Pierwszym trenerem reprezentacji Polski był Jacek Ziober, wychowanek ŁKS Łódź, później piłkarz Montpellier i Osasuny Pampeluna. Najwybitniejszym zawodnikiem beach soccera jest Bogusław Saganowski, brat Marka, byłego piłkarza ŁKS i Legii.
Obecnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta