Zakazy sądowe brane do serca
Polacy rzadziej lekceważą nakładane na nich rygory. Liczba takich przestępstw spadła o jedną piątą.
Wydając wyroki skazujące, sądy często orzekają także środki karne w postaci najróżniejszych zakazów – prowadzenia pojazdu, zajmowania stanowisk czy zbliżania się do ofiary. Z policyjnych danych można wyciągnąć wniosek, że osoby objęte takimi dodatkowymi rygorami coraz częściej biorą je sobie do serca i się do nich stosują.
Liczba przypadków złamania zakazów sądowych zmniejszyła się w ubiegłym roku o ponad 3,2 tys., co oznacza spadek o 20 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem – wynika ze statystyk Komendy Głównej Policji (KGP), jakie poznała „Rzeczpospolita".
Nawet dziesięć razy
Za niestosowanie się do orzeczonego zakazu sądowego (przestępstwo z art. 244 kodeksu karnego)...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta