Rodzinny biznes: zmiana warty

źródło: Rzeczpospolita

Chociaż polscy przedsiębiorcy zwykle chcą przekazać biznes dzieciom, to rzadko przygotowują się do tej zmiany.

Anita Błaszczak

Aż trzy czwarte właścicieli polskich rodzinnych firm planuje, że młode pokolenie będzie kontynuowało tradycje przedsiębiorczości przejmując własność biznesu. Niewiele mniej deklaruje, że chce też przekazać w rodzinie władzę w firmie. To ewenement na tle rozwiniętych krajów Europy – ocenia w ogłoszonym niedawno raporcie Instytut Biznesu Rodzinnego, centrum wiedzy o firmach rodzinnych w Polsce.

Marta Widz, współautorka raportu,(która od lat bada familijne biznesy w Szwajcarii) przypomina, że w podobnych analizach przeprowadzonych na Zachodzie zdecydowana większość właścicieli firm zapowiada sukcesję poza rodziną. Jednak większość z nich to kolejne – niekiedy czwarte czy piąte pokolenie w familijnym biznesie, które zwykle nie jest tak emocjonalnie z nim związane jak założyciele. A to właśnie oni dominują w rodzinnych firmach w Polsce, których liczbę IBR szacuje na prawie 830 tysięcy.

Z ojca na syna

W dodatku większość założycieli polskich familijnych biznesów to przedsiębiorcy z krwi i kości. Aż 81 proc. z nich deklaruje w badaniu IBR, że główną motywacją do założenia firmy była chęć samorealizacji, choć spora część (71 proc.) docenia też niezależność oraz potencjalnie wyższe dochody związane z prowadzeniem własnego biznesu. Nic więc dziwnego, że niemal ośmiu na dziesięciu przedsiębiorców rekomenduje też taką...