Starus: Na walkę cenową stać gigantów
Polskie firmy musiały się włączyć w tę walkę, by przetrwać na rynku. Oznacza to cięcie do kości i pracowanie na marżach na tyle niskich, że niewiele potrzeba, by te firmy poczuły oddech śmierci na grzbiecie – mówił w programie #RZECZoBIZNESIE Tomasz Starus z zarządu Euler Hermes. Wskazał, że w 2017 r. gospodarka rozwijała się bardzo szybko. – Ponad 4 proc. wzrostu PKB to blisko naszego potencjału. Z drugiej strony liczba firm, które ogłosiły niewypłacalność, wzrosła o blisko 15 proc. – mówił. – Nadal nie za bardzo rozwijają się inwestycje prywatnych firm. Gospodarkę kręci głównie konsumpcja, trochę eksport, powoli zaczyna dołączać część inwestycyjna, ale tylko publiczna. —gba