Ósma rocznica katastrofy. Bądźmy tego dnia razem!
Katastrofa smoleńska jest jedną z najboleśniejszych ran w polskiej historii. Tym mocniej brzmią słowa Andrzeja Dudy, który w rozmowie z Onet.pl zaapelował do Polaków, by nie spierali się o 10 kwietnia 2010 r., by te wydarzenia już dłużej nie dzieliły. Niestety, szanse na to są dość nikłe.
Bo choć w Smoleńsku zginęli przedstawiciele wszystkich ugrupowań politycznych, tragedia, sposób jej wyjaśniania, jak również upamiętniania zmarłych wykopały bardzo głębokie rowy.
Odsłonięcie pomnika wszystkich ofiar w centrum Warszawy na placu Józefa Piłsudskiego będzie zamknięciem pewnego etapu upamiętniania tej katastrofy. Bardzo żałuję, że z powodu uporu polityków Platformy Obywatelskiej dochodzi do tego dopiero osiem lat po tym, jak polski tupolew roztrzaskał się nieopodal lotniska w Smoleńsku. Szkoda też, że rządzące Prawo i Sprawiedliwość, by postawić pomnik, zdecydowało się uciec do fortelu, jeśli nie wprost do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta