Protest się kończy
28 maja 2018 | Pierwsza strona
– Baliśmy się o nasze życie i życie naszych dzieci – powiedziała w niedzielę przed Sejmem matka niepełnosprawnego Kuby Iwona Hartwich. Wcześniej opuściła parlament wraz z innymi protestującymi tam od 40 dni.
Głównym powodem zawieszenia protestu było pogorszenie warunków w Sejmie w związku z odbywającym się tam Zgromadzeniem Parlamentarnym NATO. – Wy nigdy nie skapitulujecie – mówiła w niedzielę do protestujących weteranka powstania warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska. —wef