O godności i karze śmierci

Papież Franciszek wcale nie rewolucjonizuje podejścia Kościoła do najwyższego wymiaru kary – pisze prawnik i filozof w polemice z Cezarym Kościelniakiem.

W tekście „Godność i kara śmierci" Cezary Kościelniak komentuje zmianę Katechizmu dotyczącą kary śmierci. Artykuł skłania do polemiki i to w dwóch zasadniczych kwestiach. Pierwsza to sugestia radykalnego odejścia od dotychczasowego nauczania Kościoła, druga to pojmowanie godności.

Autor twierdzi, że odrzucając dopuszczalność kary śmierci, papież istotnie zmienia dotychczasowe nauczanie Kościoła. Sugeruje też, że wprowadzeniu zmiany towarzyszyły niejasne zabiegi – że decyzja podjęta 11 maja opublikowana była dopiero w sierpniu oraz nie podano, czy i z kim była konsultowana.

W rzeczywistości trzy miesiące, które dzielą podjęcie decyzji od publikacji zmiany, nie zdają się być nadmiernym czasem, jeśli weźmiemy pod uwagę, że 11 maja papież Franciszek nie tylko zatwierdził zmianę, ale też zlecił przygotowanie przekładów nowego brzmienia na różne języki i wprowadzenie zmiany do wszystkich wydań Katechizmu. Jeśli chodzi o konsultacje, to wypada zauważyć, że z formalnego punktu widzenia zmianę przygotowała Kongregacja Nauki Wiary. Kluczowe stwierdzenie zawarte w nowym tekście Katechizmu (p. 2267): „kara śmierci jest niedopuszczalna, ponieważ jest zamachem na nienaruszalność i godność osoby" padło 11 października 2017 r. na spotkaniu zorganizowanego przez Papieską Radę ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji, opublikowanym w „L'Osservatore Romano", oficjalnym dzienniku watykańskim już 13...