Mieszkanie+ potężne rozczarowanie
Rządowy program skończył się, jeszcze zanim na dobre się zaczął.
Barbara Audycka
Minęły dwa lata od uchwalenia przez Radę Ministrów programu Mieszkanie+. Choć w cyklu inwestycji budowlanych dwa lata to nie tak wiele, historia Mieszkania Plus obfitowała już w liczne zwroty akcji. Efekt finalny jest rozczarowaniem i to zapewne również dla samych inicjatorów programu.
Rządowy program miał być szybką odpowiedzią na sytuację kryzysową, w której – mimo dużej skali inwestycji prywatnych – nadal brakuje w Polsce około 900 tysięcy mieszkań, a jedynie 2,5 proc. spośród nowo wybudowanych lokali jest dostępne dla osób o średnich i niskich dochodach. Głównym celem Narodowego Programu Mieszkaniowego była interwencja podażowa – masowa budowa mieszkań na wynajem o umiarkowanych czynszach. Miało to docelowo doprowadzić też do zwiększenia konkurencji i obniżki czynszów na rynku prywatnym.
Były ambitne plany
Przygotowywano utworzenie celowego funduszu inwestycyjnego oraz banku ziemi utworzonego z gruntów pozyskanych od spółek Skarbu Państwa. Ostatecznie zabrakło jednak rzeczy kluczowej – pieniędzy. Do powstania funduszu nie doszło, a ustawa o Krajowym Zasobie Nieruchomości, będąca podstawą do stworzenia banku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta