Chiny gotowe przewodzić
USA zawsze były numerem jeden, ale za Trumpa nie chcą. Jest kandydat na następcę, już dziś najaktywniejszy uczestnik misji pokojowych. Korespondencja z Brukseli
Korespondencja z Brukseli
Przemówienia Donalda Trumpa było najbardziej wyczekiwanym momentem dorocznego Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. – Ameryka jest rządzona przez Amerykanów. Odrzucamy ideologię globalizmu i przyjmujemy patriotyzm. USA nie powiedzą wam jak żyć, pracować czy się modlić. W zamian oczekujemy tylko poszanowania naszej suwerenności – powiedział amerykański prezydent.
Zaatakował ONZ-owską Radę Praw Człowieka za krytykę Stanów Zjednoczonych, zapowiedział, że jego kraj nie będzie już uczestniczył w pakcie ONZ na rzecz imigracji. Stwierdził też, że USA wycofają się z programów pomocowych dla tych, którzy nie są ich „przyjaciółmi".
Donald Trump jest wielkim przeciwnikiem wielostronnej współpracy międzynarodowej, w której każdy z uczestników oddaje jakąś część swojej suwerenności dla większego dobra. Wycofał się z paryskiego porozumienia klimatycznego, z ONZ-owskiej Rady Praw Człowieka, z UNESCO, zerwał podpisaną już umowę o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta